Marketing Wideo

12 lut 2012

Jak zwiększyć sprzedaż poprzez wideo marketing?

Autor: gabinet. Kategorie: Strategie

W zasadzie kluczem sukcesu jest tutaj:

Stworzenie Listy Adresowej, używając Filmiku Wideo

jako systemu generującego ruch i przekierowującego na optin page,
następnie sprzedaży produktu metodą Product Launch Formula ©Jeff Walker, poprzez wysyłanie sekwencyjne maili do swojej listy adresowej.

Cześć nazywam się Darek Kraśnicki i w tym filmie opowiem wam,
jak na liście adresowej można sporo zarobić,
a używając filmów wideo do tego celu zarobki mogą być zdecydowanie jeszcze większe. W moim przypadku była to kwota pięciocyfrowa w pięć dni
przy wyjątkowo „świeżej” liście około 700 osób, praktycznie stworzonej w ciągu dwóch miesięcy.

Brak listy adresowej czytelników swojego bloga obecnie uważam wyłącznie
za przejaw lenistwa i niechęci pozbierania leżących wokoło pieniędzy. Są to naprawdę dojrzałe owoce i wystarczy lekko potrząsnąć drzewem, aby otrzymać natychmiastową gratyfikację.

Niektórzy z was pamiętają moje pierwotne wątpliwości.
Za autoresponder Aweber, czy każdy inny trzeba płacić niezależnie od zarobków, które później przynosi marketing e-mail.
Z reguły spadają dochody z AdSense lub innych reklam, bo konkurują one z pojawiającymi się formami autorespondera.

No i najważniejsze, trzeba mieć jakiś dobry produkt, najlepiej cyfrowy
i cieszący się zapotrzebowaniem rynku. W przeciwnym razie zniszczą nas reklamacje oraz refundacje.

W moim przypadku był to Kurs przygotowujący do rekrutacji,który miałem w ofercie od 5 lat,
sprzedawałem go średnio w ilości 4,5 miesięcznie za około 200 zł od sztuki, w przedziale od 2 do 8 w zależności od pory roku.
Szkolenie odbywało się metodą moich odpowiedzi na maile, czyli generalnie sprzedaż własnego czasu.

Po przemyśleniu, uzupełniłem kurs o kilkanaście godzin nagrań, współdzielonego ekranu
moich konsultacji przez SKYPE oraz parę filmów instruktażowych, które nagrałem w Camtasia i umieściłem na YouTube.

Ważne jest tutaj posiadanie konta z możliwością wgrywania filmów dłuższych niż 15 minut.
Najwyższa cena kursu przed Launchem to było 300 zł, a w listopadzie sprzedałem ich aż dwa za całe 500 zł.

Na marginesie: Skype posiada funkcję współdzielenia ekranu, co czyni go idealnym do konsultacji online.

Końcem listopada nakręciłem wideo, oferujące darmowy kurs przygotowywujący,
będący częścią mojego płatnego, ale warunkiem było oczywiście
zapisanie się na listę adresową.
Kurs był wysyłany sekwencyjnie przez autoresponder.
Jednocześnie zależało mi na jakimś przygotowaniu tych
osób do tej formy zapisu i potwierdzania chęci otrzymywania maili.

W połowie grudnia do małej listy około 200 osób,
przed samymi świętami wysłałem ofertę kursu płatnego
i sprzedałem 6 szkoleń w zupełnie martwym okresie ,
ale po najwyższej cenie 350 zł.
Rok wcześniej sprzedałem jedno szkolenia.

Wiele osób jednak odpisało, że po prostu nie mają pieniędzy przed
Bożym Narodzeniem.

W nowym roku końcem stycznia lista urosła mi do około 700 osób,
poprzez wideo promujące kurs darmowy.

Filmik obejrzało ponad 10 tysięcy osób, a link w opisie
przekierowywał na stronę zachęcającą do zapisu na listę.
Nawet nie typowy optin page tylko stara stronka w blogu.

Na właściwą sprzedaż przygotowałem kilka filmów wideo,
łącznie z wideo sales page, które wysyłałem w określonej
sekwencji przez około 2 tygodnie.

Sama sprzedaż trwała 5 dni, a w zasadzie 3,5 dnia sprzedaży
właściwej plus krótki dwunastogodzinny relaunch dla niezdecydowanych.

Efekt końcowy trzydzieści kilka osób, czyli tyle
co wcześniej przez ponad pół roku.Finansowo pięć cyferek w pięć dni.

Czy jest tutaj jakaś wielka Tajemnica?
I tak i Nie.

Jak masz jakiś dobry produkt, szczególnie cyfrowy, który nie ma za bardzo kosztów przechowywania i dystrybucji,
to sprzedaż metodą produt launch jest idealna, a dodanie wideo do prezentacji jest metodą z wyboru. Tak robią obecnie Guru Marketingu Internetowego, którzy praktycznie mają małe studia telewizyjne, a częścią sprzedaży jest długotrwała prezentacja w „telewizji internetowej”.

Ludzie widzą przed sobą człowieka, a nie jakieś korporacyjne reklamy,na które nie mogą już patrzeć w telewizji.
Jest to typowy pre-selling, stosowany z powodzeniem na zachodzie, a u nas dopiero raczkujący pod każdym względem.

Oczywiście miałem też parę kłopotów, głównie technicznych. Aweber, którego używam jako autorespondera nie jest zbyt
kompatybilny z naszymi procesorami płatniczymi.

Same procesory też dopiero raczkują i około 20% osób przesłało mi pieniądze zwykłym przelewem na konto,
a proces jest wtedy mniej automatyczny. Niestety część osób nie ma konta czy kart płatniczych.

Tak czy owak „dialog z listą” podczas wideo launch jest niezbędny, aby przekonać niezdecydowanych i rozwiać jakieś ostatnie wątpliwości
przed zakupem. Pomimo tego zawsze znajdzie się kilka osób posądzających Cię o nieczyste intencje, przysyłających głupkowate komentarze itp.
Kogoś takiego lepiej zablokować bądź od razu usunąć z listy, bo raczej będzie to klient konfliktowy. Spora część wypisze się sama, ale oni też nie są twoją grupą docelową, zadowoloną z Produktu.

Na koniec mogę tylko Cię zachęcić do metody Product Launch. Jest stosunkowo mało znana przez potencjalnych klientów w naszym Kraju,
a zanim nastąpi kolejne „zmęczenie materiału” można co nieco zarobić ku obopólnemu zadowoleniu Twoim oraz Nabywców, otrzymujących twój najlepszy towar.

Jeżeli masz jakieś uwagi, to zapraszam do komentarzy filmu, na samym dole tej strony.
Jeśli temat jest na tyle ciekawy, że zainteresuje większe grono,
to może nakręcę jakiś filmik bardziej ze szczegółami technicznymi.
Zależy to tylko od odźwięku w komentarzach.

By By mówił Darek Kraśnicki z Wrocławia

Podziel się:


Komentarze (2) do "Jak zwiększyć sprzedaż poprzez wideo marketing?"

1 | Kamil

22 lut 2012 o 17:34

Avatar

Świetny artykuł. Osobiście zajmuję się marketingiem klasycznym. Dopiero niedawno odkryłem potencjał internetu – uff, lepiej późno, niż wcale. Dzięki za ten wpis, bo uświadamia mi kolejne rzeczy, o których nie wiedziałem! Czekam na kolejne artykuły na temat wideo marketingu oraz marketingu internetowego. Pozdrawiam

2 | gabinet

23 lut 2012 o 7:27

Avatar

Nie jest wcale za późno. Wideo marketing jest zdecydowanie na czasie. Mało osób tworzy coś sensownego /poza cat video/, a GG zdecydowanie preferuje filmiki w wynikach wyszukiwania, szczególnie na mniej konkurencyjne frazy, nawet jeżeli są stronki istniejące od lat i z całym zapleczem linków przychodzących.
Mam wrażenie, że specjaliści od SEO, przynajmniej rodzimi, też przesypiają ten temat

Zostaw komentarz

O mnie

Jestem lekarzem medycyny transportu z Wrocławia, który swoją działalność oparł na szybkim dostępie do informacji porzez wyszukiwarkę Google, a ostatnio YouTube.

Do tej pory marketingiem internetowym zajmowałem się raczej jako hobby. Tym nie mniej przez kilka lat zdobyłem poprzez eksperymentowanie na Google i swoich stronach pewne doświadczenie i uważam, że warto się nim jakoś podzielić.

Zapraszam do czytania!

Kalendarz

wrzesień 2022
P W Ś C P S N
« kw.    
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930