Marketing Wideo

18 gru 2010

Przypadkowe skasowanie filmów na YT

Autor: gabinet. Kategorie: Uncategorized

Niestety zdarzyło mi się to wczoraj, że chcąc skasować jeden filmik /duplikat/ w trakcie przesyłania, będący na samej górze mojego konta YouTube, w ciągu paru sekund skasowałem ze 100 filmów. W pewnym sensie miałem trochę szczęścia, że były to filmiki z konta, które służyło jedynie jako host dla filmików z Wrocławia i Dolnego Śląska. Tym nie mniej była to moja cała półroczna produkcja, część filmów miała bardzo ciekawe komentarze i już jakąś pozycję w wyszukiwarkach.

Wprawdzie wszystkie te filmy mam zapisane na dodatkowym twardym dysku, ale trzeba odtworzyć wszystkie tytuły, opisy oraz tagi. Jak napisałem wcześniej komentarze przeminęły z wiatrem. Część filmów była wklejona na różnych stronach, więc tam czeka mnie sporo wysiłku, związanego ze sprawdzeniem i wymianą wideo. Poniekąd przyda mi się konto na Facebook-u. Nie miałem tam wielu przyjaciół, ale było automatycznie połączone z YouTube, więc przynajmniej tytuły i część opisów jest uratowana. Niestety Facebook nie pobiera całego opisu, lecz tylko jakiś fragment.

Doceniłem również w miarę szybką Neostradę oraz funkcję wysyłania jednorazowego kilku filmów. Tym nie mniej kilkusekundowe wyłączenie prądu przerwało którąś serię przesyłania, a ja nawet o tym nie wiedziałem. Można się zdziwić, że  poziomy zasilania w nocy są jak za starej dobrej Komuny, za prądu brakuje dość często.

Jakaś lekcja z tego skasowania jednak pozostała.

  • Warto mieć filmy skopiowane na jakimś zewnętrznym nośniku. W końcu dyski komputerów również padają. Czyli warto mieć zwyczaj tworzenia kopii zapasowych czy jakiejś archiwizacji.
  • To samo dotyczy się opisów filmów. Z reguły opis jest nieco zoptymalizowany i nie przypadkowy, więc szybkie odtworzenie nie jest proste.
  • Szybki internet raczej nie może być przeceniony, nawet jeżeli ma to być spadek po TeleKomunie.

Truizmem byłoby stwierdzenie, że trzeba uważać, ale YouTube nie ma czegoś takiego jak kosz, z którego można przywrócić jakimś cudem swoje produkcje.

Dało mi to trochę do myślenia, aby gdzieś jeszcze hostingować swoje wideo. Nie jestem zwolennikiem zaśmiecana internetu, ale jest to całkiem rozsądna opcja. W końcu jakimś cudem mogę stracić całe konto na YT, chociaż nie wiem w jaki sposób mógłbym naruszyć ich zasady. Na tym w zasadzie kończę ten post, bo powoli wgrywam swoje skasowane przypadkowo filmy.

  • Jeżeli masz jakieś swoje doświadczenia z utratą danych podobną do mojej, to zapraszam serdecznie do komentarzy poniżej.
  • Może są jakieś inne sposoby, aby zminimalizować efekty swojej ślamazarności umysłowej i braku pomyślunku.

Podziel się:


Komentarze (6) do "Przypadkowe skasowanie filmów na YT"

1 | Adam Wydra

21 gru 2010 o 20:23

Avatar

Dobre case study, ja robię tak, że umieszczam na Vimeo oraz na kilkunastu serwisach tego typu. Robię to do pewnego stopnia automatycznie dzięki pixelpipe.com. Polecam bo naprawdę warto. Na zachodzie już dawno wykorzystywali te narzędzie i wszyscy wielcy to polecają.
Dodatkowa zaleta to masowo zalewamy internet naszą treścią.

Pozdrawiam
Adam Wydra
blog.promotion-studio.pl

2 | gabinet

24 gru 2010 o 14:50

Avatar

Tak. Jestem również zwolennikiem wartościowych komentarzy, a nie ukrytego spamu, typu „bla, bla, Twój kanał jest najlepszy, a filmy najwspanialsze” – tylko nie wiadomo dla czego”.
Komentarze wulgarne lub typu troll niestety są bardzo częste i raczej banuję.

Jeżeli masz ochotę na jakiś fachowy post na zasadzie guest blogging, oczywiście z normalnymi linkami typu follow /maksymalnie dwa/ to było by fajnie.
Mam jeszcze kilka stronek, a po drobnych zmianach, aby nie było totalnego duplikatu, również mógłbym je tam umieścić.

Mam nadzieję, że kurs jakoś powoli się tworzy. Przedsięwzięcie naprawdę pionierskie i jestem ciekaw co z tego wyjdzie

3 | gabinet

24 gru 2010 o 14:42

Avatar

Dzięki za aktywne komentarze. Muszę kiedyś spróbować http://www.tubemogul.com/

Jeżeli masz ochotę, to możesz napisać coś na temat swojej Firmy na zasadzie guest blogging, oczywiście z linkami typu follow / tak ze dwa, aby miały jakąś moc/

Jeżeli będzie coś ciekawego, to dam to na inne moje strony, tylko z jakąś małą zmianą, aby nie był to totalny duplikat.

Bardzo mnie w sumie interesuje wasz kurs, choć muszę przyznać, że jest to u nas pionierskie przedsięwzięcie.

4 | Adam Wydra

4 lut 2011 o 2:34

Avatar

Oczywiście, chętnie napiszę jakiś artykuł pod warunkiem, że Pan napisze coś u mnie 🙂
Zbieram materiały i siły, chcę przejść na inny serwer ze strona i blogiem, zbieram materiały na video posty… Tak niestety bywa, że człowiek bardziej angażuje się w projekty klientów niż we własne, robię duży projekt, gdy się z nim uporam z chęcią coś napiszę.

Dziękuję za link do tubemogul, sprawdzę z miła checią.
Pozdrawiam

5 | gabinet

5 lut 2011 o 20:07

Avatar

Na spokojnie. Musiałem teraz skasować nieco filmów, bo przyczepiło mi się jakieś stowarzyszenie psychologów, że osoba robiąca psychotesty dla kierowców ma …za duży dekolt i deprecjonuje ich profesję.
W sumie lepiej wychodzą filmiki ze zwykłego biznesu niż marketingu internetowego.

Gdzieś w marcu zrobię jakieś podsumowanie moich wyników, co wyszło a co nie i wtedy coś mogę napisać.

6 | Adam Wydra

28 lut 2011 o 20:52

Avatar

Jestem Ciekaw tego podsumowania. Ja również zauważyłem, ze ludzie reagują raczej alergicznie na marketing internetowy/sieciowy. Ja w czerwcu będę mógł powiedzieć coś więcej o efektach. Pozdrawiam

Zostaw komentarz

O mnie

Jestem lekarzem medycyny transportu z Wrocławia, który swoją działalność oparł na szybkim dostępie do informacji porzez wyszukiwarkę Google, a ostatnio YouTube.

Do tej pory marketingiem internetowym zajmowałem się raczej jako hobby. Tym nie mniej przez kilka lat zdobyłem poprzez eksperymentowanie na Google i swoich stronach pewne doświadczenie i uważam, że warto się nim jakoś podzielić.

Zapraszam do czytania!

Kalendarz

wrzesień 2022
P W Ś C P S N
« kw.    
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930